Szczególnie boleśnie to odczuwa przemysł w Indiach.
Branża diamentowa zmniejszyła zatrudnienie w Indiach aż o 25%. W ciągu minionego półrocza zakłady indyjskie obróbki diamentów zlikwidowały 200 tys. miejsc pracy z 800 tys. ogółem. Setki małych warsztatów i przedsiębiorców zwinęło interes z powodu recesji na Zachodzie. Indie mają 55% udziału w światowym rynku cięcia i szlifowania diamentów.
Jedna ze szlifierni diamentów w Surat
W ciągu minionych 30 lat w Indiach, szczególnie w Suracie i Bombaju, rozwinęły się techniki taniej obróbki mniejszych diamentów (ponad 500 tys. szlifierzy). Dla porównania belgijska stolica diamentów – Antwerpia – liczy ok. 400 szlifierzy.
W indyjskiej branży diamentowej zapanował pesymizm związany z brakiem perspektyw rynkowych i dlatego w zeszłym roku wstrzymano na miesiąc import surowych diamentów, aby zmniejszyć obciążenie linii produkcyjnych w okresie osłabienia popytu. Import surowych diamentów spadł od października do marca o 60% w porównaniu z tym samym okresem rok wcześniej.
Indyjski sektor diamentowy ponad połowę surowych kamieni importuje z Belgii, ma silne związki z globalną grupą De Beers, rosyjskim producentem diamentów Alrosa oraz grupą wydobywczą BHP Billiton. Większość diamentów po oszlifowaniu jest eksportowana na najważniejsze rynki takie jak: USA, Zjednoczone Emiraty Arabskie oraz Hong Kong.
Rok 2009 wydaje się mocno niepewny nie tylko w Indiach. Firmy Belgijskie zanotowały w pierwszym kwartale spadek obrotów o około 20%, na kwartał drugi przewiduje się spadek o około 50%. W Izraelu blisko 4 tys. tamtejszych zakładów wstrzymuje prace. W Moskwie likwidowane są małe zakłady mieszczące się na daczach wokół Moskwy.
Sprzedaż oszlifowanych diamentów spadła w sześciomiesięcznym okresie do marca o 35%.
Najwięcej szlifierni diamentów w Indiach jest w mieście Surat, 300 km od Delhi.
To tutaj znajduje się największy na świecie targ diamentów.
Diamenty to towar luksusowy i konsumenci spychają je na koniec listy swoich zakupów.
Jeśli chce się robić zakupy na rynku diamentowym, to najlepiej właśnie teraz, wszystko jest możliwe: negocjacje, obniżka cen, terminy płatności. Pamiętajmy, że dotyczy to hurtowych zakupów a nie detalu, czy kupowania kilku sztuk brylantów o masie 0.03 ct (2 mm) od pośrednika. (jl)
W ciągu minionego półrocza indyjskie zakłady obróbki diamentów zlikwidowały 200 tys. miejsc pracy z 800 tys. ogółem.Szlifiernia diamentów w Indiach